niedziela, 15 czerwca 2014

Koncertowo :D

Cześć i czołem! :)

Marzenia się spełniają!!!
Wczoraj byłam z moją przyjaciółką
no koncercie COMY *.*
Tyle radości!!!
Zabrała mnie z okazji swoich urodzin.
Generalnie jestem cała obolała...
czuję każde żebro i co chwila znajduje nowe siniaki.
Ale to nic nadzwyczajnego jeśli chodzi o taki koncert :)
Było naprawdę  extra!!!
Nie żałuję. Stałyśmy w pierwszym rzędzie przy barierkach
i zasłaniali nam tylko trochę ochroniarze.
Ale w sumie aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało.
Było idealnie <3
Darłyśmy się i skakałyśmy i świetnie się bawiłyśmy.
Jestem jej mega wdzięczna, że mnie wzięła.
I cieszę się, że po dzikim pogo jestem nadal w jednym kawałku ;)

I fotka z koncertu ;p

Pozdrawiam :*
Muzyczna

1 komentarz:

  1. Koncerty ulubionych zespołów to zdecydowanie genialne przeżycie :D

    OdpowiedzUsuń